Tak, bo dynamiczny i energetyczny fiolet jest przecież kolorem-symbolem Narwi Choroszcz. I właśnie taka: filetowa dziecięca fala radośnie przetoczyła się przez Stadion Miejski w Choroszczy.

Zanim jednak ruszyła do sportowego boju, do młodych piłkarzy zwrócił się Burmistrz Choroszczy Robert Wardziński, który życzył im jak najlepiej przeżytych chwil, wspaniałych osiągnięć sportowych i pozapiłkarskich, a przede wszystkim samych radości z dziecięcego wieku.

Narwiańscy futboliści podczas Dnia Dziecka próbowali swoich sił w strzałach na bramkę, prześcigali się w jak najlepszym wykonywaniu ćwiczeń i piłkarskich zadań, mierzyli się w sportowych mini-zapasach, a także korzystali z przygotowanych atrakcji. Zjeżdżali na miękkich i kolorowych dmuchańcach, pałaszowali kolorową watę cukrową, oddawali się malowaniu twarzy, a także w różnorodne kształty modelowali balony. Po zakończonych zabawach była też sposobność, by suto się posilić: organizatorzy zadbali bowiem i o to, by w Dniu Dziecka było też coś dla ciała: na wszystkich uczestników Dnia Dziecka w Narwi Choroszcz czekały pyszne grillowane potrawy, pop-corn, napoje – wszystko za darmo i wszystkiego do woli.

Zatem, mimo, iż Dzień Dziecka w Narwi Choroszcz odbył się z lekkim przesunięciem czasowym (nie 1, a 6 czerwca), dzięki fanatycznemu zaangażowaniu organizatorów udało się przygotowali wesoły, prawdziwie rodzinny piknik. I dotrzymano słowa: było aktywnie i zdrowo – w pełni na fioletowo!