Seniorski zielony skwer przy magistracie
Wiosną tego roku zakwitły tam bratki w kolorach flagi Choroszczy i Ukrainy, a przez całe lato cieszyły oko rozłożyste liliowce, pyszne hortensje, w tle subtelne lilaki, od strony budynku dorodne berberysy, zaś na pierwszym planie bujne gailardie oraz smukłe liatry. Pomiędzy nimi z kolei rozłożyły się płożące jałowce: szmaragdowe, żółte i błękitne, a nad wszystkim góruje dostojny dąb Dominik – tak niemalże w pełnej okazałości prezentuje się zielony skwer przy Urzędzie Miejskim w Choroszczy. W piątek 16 września br. oficjalnie zakończono kolejny seniorski projekt związany z tą przestrzenią.
Od kilku lat skwer przy Urzędzie Miejskim w Choroszczy sukcesywnie zmienia się za sprawą seniorów z gminy Choroszcz, którzy byli inicjatorami oraz są aktywnymi współtwórcami jego zielonych przemian. Smutny przez lata trawnik przy choroszczańskim magistracie niemalże w mgnieniu oka stał się kwitnącą, kolorową przestrzenią, domem dla pożytecznych owadów (wszak na skwerze mają one swoje hoteliki), w której również spacerowicze mogą spocząć rozsiadając się na wygodnych ławeczkach.
Seniorzy z Choroszczy w aranżację miejsca włączają się aktywnie co najmniej kilka razy w roku, angażując do tych działań również młodsze pokolenia oraz regularnie – pracowników magistratu. W piątek 16 września br. oficjalnie zakończyli realizację projektu „Choroszcz – tu się żyje dobrze!”, dofinansowanego z Fundacji Instytut Suwerennej w ramach projektu Podlaskie Lokalnie, realizowanego w miejscu w latach 2021-2022.
Zielona inicjatywa, choć dokonywana tak blisko naszego Urzędu, nie jest jedyną przeprowadzaną na terenie naszej Gminy – przyznaje Burmistrz Choroszczy Rober Wardziński. Co roku, wiosną, staramy się prowadzić wśród mieszkańców adopcje ogrodnicze, upiększając miejskie klomby i donice, sukcesywnie wzdłuż ulic czy też przy placówkach oświatowych oraz w miejscach rekreacyjnych czy przestrzeniach użyteczności publicznej pojawiają się nasadzenia drzew, na Rynku 11 Listopada w tym roku stanęły cztery monumentalne wieże kwiatowe, które również w następnych latach będą cieszyć nasze oczy – wylicza włodarz. Tak więc nasza choroszczańska przestrzeń z sezonu na sezon się zmienia i zazielenia. A obecne działania na pewno nie są ostatnimi, jakie realizujemy – konkluduje Burmistrz Gminy Choroszcz.
