Waleczne Lisy w Choroszczy
Jeśli ktoś z Państwa zastanawiałby się, dlaczego trawiasta murawa w Parku Pałacowym za stajnią od wielu lat nareszcie ożyła, i to nie za sprawą czarno-białych bocianów, które lubią tu żerować, a nagle zrobiło się pomarańczowo – to oznajmiamy, że do Choroszczy zaczęły sprowadzać się „Lisy”. Nie, nie „te” lisy, ale drużyna Lisy Białystok Baseball. Cieszymy się bardzo!
W sobotni poranek 9 września formacja Lisy Białystok Baseball, która już gościła w choroszczańskich sportowych progach na boisku w Złotorii, teraz eksploruje okolice zabytkowego kompleksu parkowo-pałacowego. Przy Letniej Rezydencji Branickich w Choroszczy starła się z Centaurami Warszawą – łapiąc okazję do zdobycia pierwszych punktów w sezonie. Walka była zacięta i wyrównana. Satysfakcja jest.
Jest też zainteresowanie nową choroszczańską murawą i miejscem. Czy Lisy Białystok Baseball zagoszczą w Choroszczy na dłużej? Byłoby super!
Cieszymy się, że im się u nas podoba!