Późnoletni Skwer Seniorów w Choroszczy
Zagrabiony, opielony, przycięty i wysprzątany z uschłych, przekwitłych już roślin i niepotrzebnych chwastów – tak późnym latem, tuż przed jesienią, seniorzy z Koła Emerytów Rencistów i Inwalidów nr 15 w Choroszczy pielęgnują przestrzeń, którą się opiekują. Większe cięcia jeszcze nie nastąpiły, nie ma takiej potrzeby, tak więc skwer stale cieszy, choć późnoletnią, to jednak wciąż jeszcze bujną zielenią.
Czy do prac pielęgnacyjnych potrzeba wielu osób? Nie zawsze. Czasem wystarczą dosłownie dwie pary rąk do pracy – tak jak było to w czwartek 12 września, kiedy najpierw jedna, a następnie dwie osoby: Irena Kosakowska Kalata oraz Danuta Niewińska, wkroczyły w zieloną senioralną przestrzeń, by dokonać koniecznych prac higienicznych i pielęgnacyjnych. Tłumy ogrodników nie są też jeszcze w tym miejscu potrzebne, ponieważ ciepła aura (gorące wprost dni i stosunkowo ciepłe noce) pozwalają roślinom spokojnie zakończyć swój naturalny proces wegetacji. Do Pań, na chwilę dołączyła też Irena Sakowicz, dawna prezes Koła, która dopingowała pracujące koleżanki.
Cieszy fakt, iż Skwer Seniorów w Choroszczy wciąż jest w dobrych rękach pracowitych srebrnych mieszkańców Gminy Choroszcz, którzy sumiennie o niego dbają. W odpowiedzi, przestrzeń pięknie się odwdzięcza, choć późnoletnimi, to wciąż jeszcze dobrze wyglądającymi nasadzeniami.