Srebrne Andrzejki w Choroszczy
„Jak ten czas szybko leci! – wzdychają seniorzy z Koła Emerytów, Rencistów i Inwalidów nr 15 w Choroszczy. – Jeszcze niedawno planowaliśmy wieczór andrzejkowy, a już dzisiaj go organizujemy” – w ten sposób z radością, choć też trochę z niedowierzaniem, srebrni mieszkańcy Gminy Choroszcz przywitali wieczór wróżb i wesołej zabawy. Było radośnie i smacznie.
Większość, a może wszyscy (?) stwierdzili , że to był bardzo fajny czas integracji, współpracy, a w konsekwencji – wspólnej zabawy. Z wielką przyjemnością gościli burmistrza Choroszczy Roberta Wardzińskiego oraz Dyrektor M-GCKiS w Choroszczy – Izabelę Dąbrowską z małżonkiem. Jak zawsze, czynnie wspierają oni wszelkie inicjatywy i pomysły członków Koła Emerytów, Rencistów i Inwalidów nr 15 z Choroszczy.
Większość smakołyków emeryci przygotowali sami, w związku z tym słychać było uznania, a także, co zrozumiałe: pytania o przepisy. Wielkim powodzeniem cieszyły się, między innymi, bardzo smaczne pączki, wykonane osobiście przez małżeństwo emerytów.
Andrzejki u emerytów z Choroszczy jednak, to nie tylko konsumowanie. Żeby stało się zadość tradycji, podczas tego wieczoru były przepowiednie, wróżby lub zadania do wykonania. Każdy, po wylosowaniu karteczki, dowiedział się co w przyszłości przypadnie mu w udziale. Było też andrzejkowe lanie wosku. Tutaj, niestety, często był problem z odczytaniem tego, co los chce powiedzieć, każdy z emerytów jednak miał swoją interpretację; ile było przy tym śmiechu, wiedzą o tym uczestnicy andrzejkowej zabawy.
W andrzejkowy wieczór u emerytów z Choroszczy były też tańce. To stały i chętnie stosowany punkt programu; jak zawsze okazuje się, ile jeszcze niewykorzystanej energii drzemie w emerytach! Taniec swobodnie uwalnia tę energię, jest również swoistym rodzajem gimnastyki, której, tym razem, emeryci oddali się w pełni oraz z wielką ochotą.
Dziękujemy wszystkim za wspólną zabawę. Niech się spełnią wszystkie pozytywne andrzejkowe przepowiednie. A zwłaszcza ta najważniejsza: do następnego wspólnego razu!