Wystawa „W drodze…” precyzyjnie nasycona kolorami
Sztuka przemawia do każdego, w różnych formach. Może to być zabawa kolorem, techniką czy materiałem. Właśnie taka różnorodność panuje „W drodze…” – na wystawie prac mieszkanki Domu Pomocy Społecznej „Trzy Dęby” w Choroszczy – Klaudii Stępińskiej. Uroczysty wernisaż odbył się 9 sierpnia br. Wystawę można oglądać do końca miesiąca w Galerii M-GCKiS w Choroszczy. Zapraszamy serdecznie.
Nie jest to jedyne spotkanie z pracami mieszkańców DPS-u („Wyzwolenie tłumionych emocji” gościło w galerii M-GCKiS w Choroszczy w czerwcu 2019 roku), ale pierwsze autorskie. Przybyło na nie liczne grono zainteresowanych, w tym Burmistrz Choroszczy Robert Wardziński, Jan Steckiewicz – dyrektor DPS „Trzy Dęby” w Choroszczy, Anna Łowicka – koordynatorka wydarzenia z ramienia DPS-u, Dorota Kalinowska – instruktorka zajęć artystycznych i terapii zajęciowej w DPS w Choroszczy, ale przede wszystkim opiekunka i przewodniczka po świecie plastyki, a także koledzy i koleżanki autorki – Pani Klaudii Stępińskiej oraz współmieszkańcy Domu. Na spotkaniu nie zabrakło także przedstawicieli choroszczańskiego M-GCKiS: p.o. Dyrektora Wojciecha Jastrzębskiego, który otworzył wystawę oraz Moniki Tekielskiej-Chmielewskiej, która współaranżowała pokaz i koordynowała wydarzenie z ramienia M-GCKiS w Choroszczy.
Jaką drogę możemy zobaczyć w pracach Klaudii Stępińskiej? To między innymi, prace malowane na szkle, abstrakcje wyrażone poprzez geometryczne kształty, precyzyjnie, wręcz biżuteryjnie wykonane papierowe wyklejanki, a wszystko utrzymane w niezwykle żywych, nasyconych barwach. Świat Klaudii Stępińskiej pozwala się łatwo weń zanurzyć, wywołując pozytywne emocje i podziw nad maestrią przedstawienia.
Pani Klaudia poprzez swoje prace pokazuje – co potwierdziła również podczas wernisażu – że każdy może realizować się w sztuce – człowiek niepełnosprawny ruchowo, intelektualnie czy chory. Sztuka jednoczy ludzi, bez względu na umiejętności manualne, pochodzenie, wyznanie i jakiekolwiek inne różnice. Wystawa „W drodze…” potwierdza owe założenia.
Na wernisażu zdecydowanie widać było, że w czasach wielokrotnych restrykcji i obostrzeń, ludzie chcą normalności. Chcą się ze sobą spotkać i celebrować. Ta wystawa nie była pierwsza w tym roku i nie ostatnia. Potrwa do końca sierpnia, a już 11 września otwieramy kolejną – profesjonalne malarstwo.
Na podst. mat. org./UM