Podominikański kompleks kościelno-klasztorny z XVIII w.
Kościół pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela i św. Szczepana Męczennika z 1756 roku wraz z klasztorem podominikańskim
Fundatorem obiektu był sam Jan Klemens Branicki, natomiast autorem projektu Jan Henryk Klemm, przy udziale budowniczych Józefa Sękowskiego i Ignacego Purzyckiego. Wykonane w 1756 r. z cegły budynki tworzyły wokół wewnętrznego dziedzińca zamknięty czworobok. Wnętrze świątyni i refektarz były bogato zdobione przez nadwornych artystów Branickiego i utrzymane w stylu rokokowym. Oprócz słynnego cudami obrazu „Ukrzyżowania” zakonnicy sprowadzili do świątyni liczne relikwie, w tym przechowywane do dziś relikwie św. Kandyda. Związana jest z nimi legenda, mówiąca, że zetknięcie uniesionej dłoni świętego z wiekiem szklanej trumny-relikwiarza ma zbiec się z końcem świata. - Kościół parafialny pw. św. Jana Chrzciciela i św. Szczepana Męczennika zbudowany w 1756 r., był niszczony podczas obu wojen światowych i ostatecznie odbudowany w roku 1947. Obok kościoła znajduje się klasztor, zbudowany w 1763 r., kostnica (kaplica) i ogrodzenie pochodzące z tego samego okresu.
Parafia rzymskokatolicka w Choroszczy istnieje od schyłku XV wieku (prawdopodobnie był to rok 1459). Jej pierwszym patronem został św. Jan Chrzciciel. U progu XVI wieku dobra choroskie należały do możnego litewskiego rodu Chodkiewiczów. W 1587 roku Anna Chodkiewiczówna wniosła je w posagu Pawłowi Pacowi. Ich syn- Mikołaj Stefan Pac w 1654 roku sprowadził 12 zakonników dominikańskich. Drewniany budynek klasztorny stanął w 1658 roku. W 1683 roku pożar strawił centrum miasta wraz z klasztorem i kościołem. W 1709 roku dobra choroskie stały się własnością hetmana Stefana Mikołaja Branickiego.
Jego zasługą jest późnobarokowy kościół pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela i św. Szczepana Męczennika z 1756 roku. Pierwsze wzmianki o jego budowie pochodzą z 1753 roku. Można więc założyć, że wówczas stanęły fundamenty tej świątyni. 14 marca 1754 roku Józef Sękowski donosił hetmanowi: „Jak czas nastąpi… zaczniemy murować kościół choroski. Mamy tam cegły przeszłorocznej i tegorocznej ponad 160 000”[1]. Budulec pochodził z miejscowej cegielni. Pracami budowlanymi kierował wspomniany Józef Sękowski, zaś nadzorował architekt płk. Jan Henryk Klemm. Po śmierci Józefa Sękowskiego tempo prac uległo spowolnieniu. Po kilkumiesięcznych poszukiwaniach następcy kierownika robót tę funkcję powierzono mjr. Janowi Purzyckiemu. W stanie surowym budowę świątyni ukończono 29 września 1755 roku, kładąc dach. Malowanie ścian wykonał białostocki malarz, Czech z pochodzenia, Antoni Herliczka. Drewniane elementy wyposażenia kościoła wykonała białostocka stolarnia Szulca. Także malowaniem i złoceniem drewnianych elementów zajęli się artyści białostoccy. Pomimo różnych trudności, w tym samym roku kościół, poza wieżą, został pokryty dachówką. Detale kamieniarskie wykonała warszawska pracownia kamieniarska Dellingera. W 1758 roku do Choroszczy trafił dzwon kościelny. Drewniane części ołtarza głównego wykonała białostocka, wspomniana już, pracownia Szulca, zaś roboty snycerskie wykonał snycerz Wojciech. Pracował on przy ołtarzu wielkim, chrzcielnicy oraz cyborium, które wykonano na wzór znajdujących się w białostockim kościele parafialnym. Rzeźby figuralne wykonał nieznany z nazwiska rzeźbiarz lwowski. W tym samym 1758 roku z Warszawy zwieziono cykl obrazów, których autorem był warszawski malarz Antoni Albenmtrandi. Malowania i złocenia rzeźb wykonano według wskazówek hetmana Branickiego. Jesienią 1758 roku ułożono marmurową posadzkę, uporządkowano plac przykościelny, przed frontem świątyni ułożono bruk.
Świątynia była gotowa 26 października 1758 roku. W zachowanym inwentarzu z 1832 roku można wyczytać jej wymiary: długość 44 arszynów, szerokość- 16 arszynów, wysokość- 22 arszyny (arszyn, to dawna rosyjska jednostka długości, będąca sumą długości łokcia i stopy; urzędowo 1 arszyn = 0,711 metra).
Kościół został konsekrowany (uroczyście poświęcony) w 1770 roku przez biskupa Ludwika Ignacego de Rancour. W tym samym roku powstał przytułek dla ubogich. W kościele znajdował się słynący cudami obraz „Ukrzyżowania”, a także liczne relikwie świętych. Najcenniejsze są relikwie św. Kandyda, ubrane w XVIII – wieczny strój. W czasach I wojny światowej kościół został poważnie zniszczony. Niemal całkowicie przestała istnieć ścienna polichromia. Okupant zagrabił także kościelne dzwony. Po pożarze w 1918 roku, w czasie odbudowy i remontu, dobudowano dwie boczne, niższe nawy, zmieniając zasadniczo bryłę kościoła. W 1924 roku zainstalowano organy, na wieży zawisły nowe dzwony. 4 października 1938 roku spłonął dach oraz część wnętrza kościoła. Akcja strażaków była bardzo utrudniona z powodu braku dostępu do ujęć wodnych. Spłonął barokowy ołtarz główny oraz ołtarze boczne. Tuż przed wybuchem wojny kościół został pokryty nowym miedzianym dachem. Odrestaurowano także część wnętrza. W 1941 roku pocisk artyleryjski trafił w wieżę kościelną, uszkadzając także dach. W lipcu 1944 roku wycofujący się Niemcy wysadzili w powietrze, odbudowaną w latach okupacji, wieżę kościelną. Zniszczeniu uległo sklepienie świątyni. W latach 1945 - 1947 kościół odbudowano. Na wieży zainstalowano 4 dzwony o imionach: Jan, Franciszek, Dominik i Stanisław.
Gruntowny remont świątyni zrealizowano w latach 1966-1997. Wówczas na ścianach pojawiły się polichromie odtworzone przez prof. Wiktora Zina. Przy kościele znajduje się barokowa kaplica z XVIII wieku.
Od czasów dominikańskich obchodzone były odpusty: św. Jana Chrzciciela, Matki Bożej Anielskiej, św. Dominika, Matki Bożej Różańcowej, św. Szczepana i św. Kandyda. W czasach Jana Klemensa Branickiego szczególnie uroczysty był odpust na Św. Jana. Obecnie, co roku w październiku, odbywa się tutaj parafialne, tradycyjne poświęcenie zwierząt.
Tuż za klasztorem znajdują się tzw. Błonia Jana Pawła II z pokaźną ilością miejsc parkingowych.
Warto też obejrzeć Ogród Matki Bożej, a także ścianę upamiętniającą Miejsca Szczególnej Interwencji Matki Bożej.
Mikołaj Stefan Pac na utrzymanie zakonu Dominikanów przeznaczył 23 000 złotych zabezpieczonych na majątku w miejscowości Bystra. Zakonnicy dostali też w uposażeniu wsie: Barszczewo, Jeroniki, Krupniki, Łyski, Ogrodniki, Sienkiewicze i Ruszczany. Posiadali również grunty ziemskie w samej Choroszczy. Początkowo osiedlili się przy miejscowym kościele parafialnym. Budynek klasztorny był drewniany. Pierwszym przeorem był ojciec Petroniusz Kamieński. Kościół parafialny spłonął w 1683 roku. Pożar ogarnął wówczas całe miasto. Jednak Mikołaj Stefan Pac jeszcze w tym samym roku świątynię odbudował. Gdy w 1703 roku właścicielem dóbr choroszczańskich został hetman Stefan Mikołaj Branicki, dominikanie otrzymali pomoc w odbudowie swojego klasztoru i świątyni. Nowa lokalizacja niewiele pomogła i ponowny pożar w 1707 roku znowu dokonał dzieła zniszczenia. Udało się tylko uratować dwa obrazy: Zbawiciela Pana Krzyż Dźwigającego i Świętych Pańskich.
Późnobarokowy klasztor z ok. 1756- 1770 roku jest fundacją hetmana wielkiego koronnego Jana Klemensa Branickiego. Jednak dopiero z 1764 roku pochodzi pierwsza pisemna wzmianka autorstwa A. Bujakowskiego, który pisał do właściciela Choroszczy: „Także, aby były zwiezione kamienie na fundamenty klasztoru w Choroszczy starać się będę”[2]. W lipcu tegoż roku autor listu potwierdził fakt zwiezienia do miasta cegieł na potrzeby budowy klasztoru. Nie jest znane nazwisko architekta gmachu klasztornego, ale niektóre źródła wskazują na płk. Jana H. Klemma, nadwornego architekta hetmana.
Wykonane z cegły budynki tworzą regularny czworobok. Niegdyś istniał murowany, dwukondygnacyjny łącznik wiodący do pobliskiego kościoła. Dach był płaski, zwieńczony attyką z wazonami. W klasztorze znajdował się zdobiony malowidłami refektarz, 16 cel mnisich, szkółka parafialna i biblioteka licząca kilka tysięcy woluminów. Przy klasztorze istniała szkółka parafialna, do której uczęszczało ok. 50-70 uczniów oraz biblioteka, której księgozbiór liczył kilka tysięcy woluminów. Absolwenci choroszczańskiej szkoły dominikanów mieli prawo wstępu na Akademię Krakowską. Przy klasztorze został założony przytułek dla ubogich: „w liczbie trzynastu- siedmiu dziadów i sześciu bab”[3].
W latach 1812- 1817, z krótką przerwą, w budynku znajdował się szpital wojskowy. W 1832 roku Rosjanie wysiedlili dominikanów z Choroszczy do Różanegostoku. W 1839, w ramach represji popowstańczych, zaborca dokonał konfiskaty klasztoru. Trzydzieści lat później w jego pomieszczeniach zaczęła działalność szkoła rosyjska. W 1865 roku choroszczańska cerkiew prawosławna otrzymała od władz rosyjskich skonfiskowane budynki zakonu dominikanów. Zamieszkał tutaj prawosławny proboszcz oraz psalmista. Podczas remontu i przebudowy kościoła, po pożarze w 1915 roku, również budynki klasztorne zostały nieco przebudowane. Zburzono jedno skrzydło, zmieniając pierwotną kompozycję całości. W 1917 roku okupacyjne władze niemieckie przekazały budynki poklasztorne miejscowej parafii rzymsko- katolickiej.
Tuż za klasztorem znajdują się tzw. Błonia Jana Pawła II z dużą ilością miejsc parkingowych.
[1] Białostocczyzna 1/1994
[2] A. Bujakowski- Parafia rzymskokatolicka w Choroszczy. 550 lat. Księga jubileuszowa, red. ks. T. Kasabuła, ks. A. Szot, Białystok 2009 (Białostockie Studia Historyczno-Kościelne, t. V).
[3] Biuletyn WKZ